Żywa lekcja historii
Śladem ubiegłych lat, w bieżącym roku nasi uczniowie mieli okazję wziąć udział w „Żywej lekcji historii”. Klasy czwarte i piąte przeniosły się we wczesne średniowiecze poznając pogańskie wierzenia Słowian i ich zwyczaje. Stanęli na wałach słowiańskiego grodu i wzięli udział w codziennych i odświętnych obowiązkach jego mieszkańców. Zajrzeli do krainy Wikingów, nazywanych „wilkami północy” i spróbowali przekonać się, czy rzeczywiście musieli nosić rogi na hełmach, by być postrachem całej chrześcijańskiej Europy.
Najbardziej niepokorni założyli zbroję lamelkową i chwycili za oręż, aby powalczyć o miejsce i przywileje w książęcej drużynie. Sprawdzili, czemu musiał sprostać i jak wiele musiał poświecić Mieszko I, aby zasłużyć na miano „Ojca naszego Państwa”.
Klasy szóste, siódme i ósme zmierzyły się z trudnym tematem II wojny światowej. Poznali bohaterstwo żołnierzy walczących na Westerplatte, Polaków narażających życie by ratować Żydów. Rodaków walczących z Niemcami poza naszym krajem. Wcielili się w generała Witolda Urbanowicza dowódcę Dywizjonu 303 , który zasłynął wyjątkowymi umiejętnościami w bitwie powietrznej o Anglię. Przenieśli się do lasu katyńskiego by towarzyszyć ostatnim chwilą polskich oficerów bestialsko zamordowanych przez Sowietów.
Pan Michał Rychlicki jak zawsze nie zawiódł oczekiwać i w brawurowy sposób zaprosił nas do fascynującego świata historii.