Viva Espania!

Ach, co to był za tydzień! Nie, nie tydzień, w zasadzie do mobilności w Hiszpanii grupa projektowa przygotowywała się już od końca zeszłego roku szkolnego… Wtedy odbyła się rekrutacja, a w jej wyniku czworo uczniów klas 8: Ania, Mateusz, Jakub i Antek w dniach 16. - 21. października uczestniczyło w wyjeździe do naszego partnerskiego miasta - Burgos. Przypomnijmy, że jest to już kolejny rok realizacji projektu SPOT and STOP Emotional School Dropout, w którym oprócz naszej, uczestniczą szkoły z Turcji, Włoch, Portugalii, Hiszpanii i Rumunii. W tygodniach poprzedzających wyjazd trwała intensywna praca nad zadaniami, które należało zaprezentować na międzynarodowym forum. Pierwszy dzień służył szeroko rozumianej integracji i wzajemnemu poznaniu. Po powitaniu  przez dyrektora goszczącej szkoły STA. MARIA LA NUEVA SAN JOSE ARTESANO odbyły się gry tzw. ice-breakers, zawody sportowe oraz wspólny lunch w stołówce szkolnej. Zwieńczeniem dnia było popołudnie z churros /ciasteczka smażone w głębokim tłuszczu, maczane w gorącej czekoladzie/ na Starówce Burgos z widokiem na zapierającą dech katedrą.

Drugiego dnia przyszedł czas na zaprezentowanie efektów pracy grupy projektowej, czyli ustne  prezentacje: za co lubię moja szkołę z wykorzystaniem metafor i krótkich scenek, w iście teatralnym stylu… Okazało się, że uczestnicy ze wszystkich szkół spisali się znakomicie, pokazując nie tylko swoje umiejętności z języka angielskiego, ale również kreatywność i poczucie humoru. Umiejętności lingwistyczne, zdolność pracy zespołowej, a także poszerzanie swojej wiedzy historycznej, uczestnicy mobilności mogli szlifować w czasie gry miejskiej: Historycznym szlakiem Burgos. Była to również okazja, by poczuć się jak pielgrzym, podążający Drogą Św. Jakuba…, ale nie tylko… Dla niektórych było to pierwsze spotkanie z hiszpańską paellą i owocami morza… Wow! Ale to nie koniec atrakcji. Ukoronowaniem dnia było  zwiedzanie imponującej Katedry Świętej Marii wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO oraz wizyta w Muzeum Ewolucji. W środę odbyła się całodniowa wyprawa do Bilbao - miasta w  Kraju Basków. Niezapomnianym przeżyciem pozostanie z pewnością spotkanie ze sztuką współczesną w Muzeum Guggenheima, a także wjazd kolejką szynową na najwyższy punkt miasta i podziwianie panoramy miasta. Przedostatni dzień pobytu uczniowie spędzili w partnerskiej szkole, doskonaląc umiejętność pracy w grupie. Zadanie 'Moja wymarzona szkoła" okazała się być bardzo dobrą okazją również do wymiany doświadczeń i szlifowania języka angielskiego. Efektem tej pracy było pięknie udekorowane drzewko wdzięczności, zaś kulminacyjnym momentem uroczyste wręczenie certyfikatów, a następnie dance party, w trakcie którego uczestnicy prezentowali przygotowane wcześniej układy taneczne oraz stroje narodowe. Oklaskom i wspólnej zabawie nie było końca… ale to nie wszystko. Wisienką na torcie stał się wieczór w kręgielni… Niestety, wszystko co dobre, kiedyś się kończy. W piątek grupa projektowa udała  się do Madrytu, by tam pożegnać się z resztą uczestników mobilności oraz hiszpańską przygodą. Dla niektórych był to  pierwszy lot, pierwsze smakowanie kultury hiszpańskiej, pierwsza paella i churros… Po raz kolejny stało się jasne, że podróże kształcą, a wszystko to dzięki projektowi Erasmus+!